Loucura
Mariza
Loucura 歌詞
Sou do fado
Como sei
Vivo um poema cantado
De um fado que eu inventei
A falar
Não posso dar-me
Mas ponho a alma a cantar
E as almas sabem escutar-me
Chorai, chorai
Poetas do meu país
Troncos da mesma raíz
Da vida que nos juntou
E se vocês
não estivessem a meu lado
Então não havia fado
Nem fadistas como eu sou
Esta voz
tão dolorida
É culpa de todos vós
Poetas da minha vida
É loucura,
ouço dizer
Mas bendita esta loucura
de cantar e de sofrer
Chorai, chorai
Poetas do meu país
Troncos da mesma raíz
Da vida que nos juntou
E se vocês
não estivessem a meu lado
Então não havia fado
Nem fadistas como eu sou
Craziness
I’m of Fado! How I know!
I live a (singing) poem, of a fado that I made up.
Speaking, I can’t expose myself
but I make my soul sing, and the souls know how to listen to me
cry, cry, poets of my country
trunks of the same root, of the life that put us together
And if you weren’t by my side, then fado wouldn’t exist
nor fadistas* as I am!
This voice, so hurtful, it’s all your fault
Poets of my life.
It’s craziness! I hear them say, but blessed this craziness, of singing and suffering.
cry, cry, poets of my country
trunks of the same root, of the life that put us together
And if you weren’t by my side, then fado wouldn’t exist
nor fadistas* as I am!
Jestem z Fado!
Skąd wiem?
Życie wierszy śpiewanych
W Fado zapisanych.
Mówią, że
Nic nie mogą dać,
Moja dusza śpiewa
I inne mogą słuchać.
To płacz, to płacz
poetów mojego kraju,
Pnie życia z korzeni,
które nas tu trzymają
A jeśli to
nie były życia strony złe
To nie byłoby też fado
I pieśniarzy* tak jak ja.
Ach ten głos.
Taki bolesny.
To wina tych wszystkich
poetów życia mego.
Jest szaleństwo.
I słyszę je.
Szaleństwo błogosławione.
To życie jest i śpiew.
To płacz, to płacz
poetów mojego kraju,
Pnie życia z korzeni,
które nas tu trzymają
A jeśli to
nie były życia strony złe
To nie byłoby też fado
I pieśniarzy* tak jak ja.